Rynek napojów bezalkoholowych wzrośnie o 14 procent

Statystyczny Polak kupił w ubiegłym roku 184 litry napojów bezalkoholowych i przeznaczył na nie 564 zł. W 2015 roku łączne zakupy napojów wyniosły 21,7 mld zł. Szacuje się, że do 2020 roku wartość sprzedaży napojów bezalkoholowych
zwiększy się o 14 proc. do 24,6 mld zł.

Największą część rynku stanowią napoje gazowane (8,3 mld zł) oraz soki, nektary i napoje owocowe (5,9 mld zł). Dynamicznie rośnie też sprzedaż wody butelkowanej – w ostatnich pięciu latach wzrosła o 14% i w 2015 roku wyniosła 4,9 mld zł – wynika z najnowszego raportu KPMG. Wg KPMG w 2015 roku Polacy wydali na wodę butelkowaną prawie 4,9 mld złotych, kupując 3,2 mld litrów tego produktu w kanałach off- i on-trade. Woda zyskuje na popularności przede wszystkim za sprawą rosnącej roli zdrowego trybu życia i aktywności fizycznej. Wiele wskazuje na to, że w kolejnych latach tendencje wzrostowe w segmencie wody będą jeszcze silniejsze – szacuje się, że do 2020 roku wartość sprzedaży detalicznej wody butelkowanej w Polsce przekroczy poziom 6 mld złotych.
Z kolei segmentem napojów bezalkoholowych, który rośnie najszybciej są napoje energetyzujące. Prognozy wskazują, że w latach 2016-2020 średni roczny wskaźnik wzrostu wyniesie ponad 6%.
W ciągu roku statystyczny Polak kupuje 184 litry napojów bezalkoholowych, wydając na nie równowartość 135 euro. Polacy nabywają mniej napojów niż Niemcy (291 litrów), Hiszpanie (255 litrów) czy Francuzi (225 litrów), ale więcej niż Brytyjczycy (157 litrów) czy Ukraińcy (72 litry).
Znaczny odsetek spożywanych napojów bezalkoholowych w Polsce stanowią wody butelkowane, których kupujemy średnio 82 litry i płacimy za nie łącznie 31 euro. Mimo to, konsumpcja wody butelkowanej w Polsce znacznie odbiega od liderów europejskich – najwięcej, bo aż 180 litrów rocznie, kupują Włosi, zaraz za nimi plasują się Hiszpanie, na których przypada średnio 152 litry na osobę. Niemcy kupują około 143 litry wody na osobę, wydając na ten cel aż 118 euro. Nabywają oni wody droższe, o wyższej zawartości składników mineralnych czy wzbogacone o dodatkowe witaminy i składniki funkcjonalne.
Niemcy są również narodem, który nabywa najwięcej napojów gazowanych w przeliczeniu na jednego mieszkańca – aż 96 litrów rocznie, płacąc za nie średnio 139 euro. Przeciętny Polak w ciągu roku kupuje 1,7 razy mniej napojów gazowanych (57 l), na które wydaje 2,7 razy mniej (52 euro).
Na tle innych krajów europejskich, kupujemy relatywnie dużo soków, nektarów i napojów owocowych w przeliczeniu na osobę – aż 35 litrów rocznie, czyli jedynie o jeden litr mniej niż mieszkańcy Niemiec. Daje nam to drugie miejsce w Europie, trzecią pozycję zajmują Francja oraz Wielka Brytania, których mieszkańcy kupują średnio 30 litrów tych napojów na osobę.
Przeciętny Polak w ciągu roku kupuje ponad 3 litry napojów energetyzujących – znacznie mniej od mieszkańca Wielkiej Brytanii, który w 2015 roku wypił ponad 8 litrów tego napoju, płacąc za nie aż 31 euro. Mniej niż napojów energetyzujących Polacy spożywają napojów izotonicznych – statystycznie 0,9 litra na osobę. Rosnąca świadomość dotycząca aktywności fizycznej będzie wpływała jednak na stały wzrost wartości sprzedaży w tym segmencie.

Trendy prozdrowotne

Polski rynek napojów bezalkoholowych w dużej części uzależniony jest od nastrojów konsumenckich oraz trendów produktowych. Aż połowa wszystkich konsumentów wyjątkowo ceni dobry skład produktów i wybiera napoje bez sztucznych dodatków, takie, które uważa za zdrowe. Polscy konsumenci stają się coraz bardziej świadomi roli zdrowego stylu życia oraz funkcjonalności, których pewne napoje mogą im dostarczyć.
– Trendy prozdrowotne decydują o szybszym rozwoju niektórych kategorii – jak woda niegazowana, soki NFC, napoje izotoniczne – przy jednoczesnym osłabianiu sprzedaży innych grup produktów, np. napojów gazowanych typu cola czy niegazowanych napojów owocowych. Co istotne, wszystkie firmy biorące udział w naszym badaniu są zdania, że ten trend będzie miał duże znaczenie dla rynku napojów bezalkoholowych w najbliższej przyszłości – mówi Andrzej Bernatek, partner w dziale doradztwa podatkowego, szef grupy doradczej dla rynku dóbr konsumpcyjnych w KPMG w Polsce.
Jak wynika z badań KPMG przeprowadzonych wśród przedstawicieli firm działających na rynku napojów bezalkoholowych oraz konsumentów, równie istotnym trendem kształtującym poziom i dynamikę sprzedaży napojów jest trend value for money. Aż 43% ankietowanych poszukuje wysokiej jakości produktu za rozsądną cenę oraz poszukuje w sklepach atrakcyjnych promocji cenowych.
– Z jednej strony, wraz ze wzrostem zamożności Polaków rośnie też ich gotowość do większych wydatków, z drugiej strony nie oznacza to wcale, że konsumenci sięgają po produkty z wyższych półek bądź akceptują wyższe ceny za te same napoje. W ostatnich latach na popularności zyskuje tzw. smart shopping, polegający na kupowaniu produktów wysokiej jakości za możliwie najniższą cenę, który napędzany jest przez rozwój sieci dyskontowych – mówi Piotr Grauer, dyrektor w grupie Deal Advisory w KPMG w Polsce.

 

Dyskonty liderem sprzedaży

Podstawę dystrybucji napojów bezalkoholowych w Polsce stanowi kanał off-trade (tj. sklepy różnego formatu i stacje benzynowe). Jego udział w rynku wynosi aż 92% w ujęciu wolumenowym. W porównaniu z innymi krajami europejskimi rola kanału on-trade (tj. głównie restauracji, pubów, barów, kawiarni i hoteli) niezmiennie pozostaje niewielka. W 2015 roku kanał ten odpowiadał jedynie za 8% całkowitego wolumenu sprzedaży napojów bezalkoholowych w Polsce, podczas gdy średnia dla krajów Unii Europejskiej wynosiła 18%.
W obrębie kanału off-trade największa część napojów sprzedawana jest w dyskontach, supermarketach i hipermarketach. W Polsce dyskonty odpowiadają za ponad jedną piątą ogółu sprzedaży w tym kanale. Jak wynika z przeprowadzonego przez KPMG badania konsumenckiego, aż 68% konsumentów deklaruje, że kupuje napoje bezalkoholowe w takich sklepach.
– Firmy działające na rynku napojów bezalkoholowych nie mają wątpliwości – dyskonty dalej będą umacniać swoją pozycję we wszystkich kluczowych segmentach. Rosnąć będzie również rola supermarketów, szczególnie w odniesieniu do wód butelkowanych oraz soków, nektarów i napojów owocowych. Stosunkowo niepewna jest natomiast przyszłość kanału on-trade. Z jednej strony Polacy w miarę bogacenia się coraz chętniej spożywają posiłki poza domem, co w dłuższej perspektywie może prowadzić do wzrostu znaczenia kanału on‑trade w strukturze rynku. Z drugiej strony trendy konsumenckie i przewidywania firm nie wskazują, aby mogła nastąpić rewolucyjna zmiana w znaczeniu tego kanału dla całego rynku – mówi Piotr Grauer, dyrektor w grupie Deal Advisory w KPMG w Polsce.

Optymizm przedsiębiorców

W badaniu KPMG połowa ankietowanych firm zdecydowanie pozytywnie oceniła swoją obecną sytuację finansową. Przedsiębiorstwa działające na rynku napojów bezalkoholowych optymistycznie opisują obecną i przyszłą sytuację swojej firmy. Aż 88% ankietowanych ocenia bieżącą sytuację zdecydowanie dobrze lub raczej dobrze, a wszystkie firmy spodziewają się wzrostów wolumenu sprzedaży w najbliższej przyszłości.
Prognozy na najbliższe lata odzwierciedlają pozytywne nastroje dotyczące rozwoju całego rynku. Szacuje się, że do 2020 roku wartość sprzedaży napojów bezalkoholowych zwiększy się o blisko 14% i tym samym przekroczy poziom 24 mld zł. •

Hanna Kulicka